Van Sant i Fellini na najbliższy weekend KINO.LATA
2008-08-21 15:48:20 | WarszawaOdjazdowe KINO.LATO to szósta edycja festiwalu KINO.LATO, odbywającego się każdego lata na dziedzińcu Zamku Ujazdowskiego. Program składa się z pokazów filmów i koncertów, a kolejne odsłony festiwalu mają miejsce się w każdy weekend lipca i sierpnia.
Tegoroczna edycja została poświęcona tematyce filmu drogi, stąd nazwa tegorocznego festiwalu - Odjazdowe KINO.LATO. Zamiast nudnymi reklamami seanse zostaną poprzedzone polskimi filmami edukacyjnymi o tematyce motoryzacyjnej i podróżniczej, a Dziedziniec Zamku Ujazdowskiego jak zawsze zmieni się nie do poznania.
Ósmy weekend Odjazdowego KINO.LATA poświęcony jest filmowym włóczęgom.
Program:
22.08 pt. godz. 20.00: Gerry, reż. Gus Van Sant, Argentyna/USA/Jordania 2003, 103'
Można powiedzieć, że „Gerry" leży na przeciwległym biegunie w stosunku do pozycji klasycznych gatunku. Nie wiadomo, dokąd bohaterowie zmierzają ani po co, czy też dlaczego wyruszyli w podróż. Nie znamy nawet ich imion, bo obaj do siebie zwracają się tak samo. Początkowo wydaje się, że mają jakiś cel, ale porzucają go i w drodze powrotnej gubią się. Bohaterowie zgodnie z założeniem pozostają w ruchu, ale ten do niczego nie prowadzi ani ich samych, ani tym bardziej widza. Jako sprzeciw wobec kina komercyjnego film Van Santa stanowi idealne wcielenie filmu drogi, a jego hipnotyczny nastrój wciąga bardziej niż wartka akcja Rambo III.
23.08 sob. godz. 20.00: Dzienniki motocyklowe (Diarios de motocicleta), reż. Walter Salles, rg/Fr/Kub/Meks/Niem/Peru/USA/Wlk. Bryt./Chile 2004, 121'
Zanim stał się ikoną rewolucji, a później i popkultury, Che studiował medycynę w Buenos Aires i był znany wśród kolegów z lewicujących poglądów. Pewnego dnia z przyjacielem Alberto Granado postanowił wyruszyć w podróż po kontynencie południowoamerykańskim na motocyklu. Wyprawa okazała się bardziej skomplikowana niż się na początku wydawało, bo motor cały czas się psuł. To właśnie ta podróż pomogła Ernestowi podjąć decyzję co do jego przyszłości, a powstały w jej czasie dziennik stał się inspiracją nie tylko dla twórców scenariusza filmu, ale dla wielu poszukiwaczy przygód i swojego miejsca w życiu.
24.08 niedz. godz. 20.00: La Strada, reż Federico Fellini, Włochy 1954, 109'
Życie cyrkowca to nieustanna tułaczka od miasteczka do miasteczka, od jarmarku do jarmarku. I nie jest tak wesołe, jak można by się spodziewać po obserwacji rozweselających publiczność klaunach i siłaczach. Przekonuje się o tym Gelsomina - wiejska dziewczyna z biednej rodziny, sprzedana wędrownemu, bezwzględnemu siłaczowi. O tym, że to klasyka, każdy wie, ale niewielu zdaje sobie sprawę z terapeutycznych właściwości „La Strady". Literatura fachowa podaje przykład kobiety wyleczonej z ciężkiej depresji dzięki wielokrotnemu obejrzeniu tego filmu.
Więcej informacji, pełny repertuar Odjazdowego KINO.LATA: www.kinolab.art.pl