Opis
Stowarzyszenie Filmowców Polskich zaprasza wszystkich miłośników gatunku na wyjątkowy przegląd polskich horrorów - 31 października w kinie Kultura.Jest to rzadka okazja, żeby zobaczyć nieliczne w polskiej kinematografii przykłady filmów grozy.
Gatunek, który narodził się jeszcze w epoce kina niemego, ma swoje narodowe odmiany jak włoskie "giallo" czy japoński "j-horror". Choć polscy filmowcy nie sięgali często po arsenał gatunkowych środków wyrazu, w naszym kraju powstało kilka niezwykłych dzieł, wyróżniających się swoistą poetyką.
Nakręcona w 1982 roku "Wilczyca" uważana jest za pierwszy rasowy polski horror. Zrealizował go Marek Piestrak, który praktykę realizatorską odbywał na planie "Dziecka Rosemary" Romana Polańskiego. Ten efektowny film okobiecie stającej się wilkołakiem, osadzony w czasie tuż po powstaniu styczniowym, zgromadził ogromną widownię.
W filmie "Medium", ocenianym przez znawców gatunku jako najlepszy polski horror, Jacek Koprowicz połączył wątki okultystyczne z atmosferą rodzącego się faszyzmu. Akcja rozgrywa się w ciągu 24 godzin, kiedy tajemnicza siła każe nieznanym sobie ludziom zmierzać w kierunku domu państwa Orwiczów,gdzie przed 30 laty doszło do tragedii. "Medium" to perfekcyjnie budowane napięcie, atmosfera tajemniczości i dobrze prowadzona historia z drugim dnem. To również niezwykłe kreacje aktorskie, które stworzyli Grażyna Szapołowska, Jerzy Stuhr i Michał Bajor.
Tajemniczą opowieścią o dwoistości ludzkiej natury, zrealizowaną na podstawie powieści Prospera Merimee zadziwił widownię Janusz Majewski."Lokis. Rękopis profesora Wittembacha" to urzekająca pięknymi zdjęciami Stefana Matyjaszkiewicza, okraszona nastrojową muzyką Wojciecha Kilara, jedna z najciekawszych prób zmierzenia się z gatunkiem horroru w Polsce.
Prezentowane filmy są alternatywą dla współczesnych krwawych opowieści,epatujących przemocą i okrucieństwem.
Program:
18:15- "Lokis. Rękopis profesora Wittembacha" Polska, 94 min.
20:00- "Medium" Polska 1985, 89 min.
22:00- "Wilczyca" Polska, 105 min.