Opis
Wernisaż Natalii Żychskiej
MiłaMała Studio, Warszawa, ul. Mała 4
13-14 kwietnia 2016
Te dwie sfery - sacrum i profanum (choć to bolesny mentalny skrót) determinują życie nasze w sposób całkowity, totalny i absolutny. Oczywiście mistrzostwem jest równowaga albo przynajmniej możliwość czerpania z tych sfer zawsze i wszędzie. Idealny sposób jednak nie istnieje i wszyscy jesteśmy mniej czy bardziej pierdolnięci, neurotyczni i zdołowani ale tez wspaniali, szaleni i szlachetni. Przynajmniej czasami.
Natalia ma zachrypnięty głos. Raczej nie słucha gdy się do niej mówi a przyjaźń z nią może być niebezpieczna.
PORNOIKONKI to sacrum i profanum w jednym. Tradycyjny podkład. Drewno. Deski. Trzystuletnie podłogi, dwustuletnie futryny. Złoto. Sacrum zasad, idei, tradycji. Sterczące kutasy, złote waginy, rozchylone usta, opuszczone majtki. Profanum ciała, tabu, mieszczańska kultura, niedziele w kościele. Ale sytuacja jest odwracalna i lustrzana: święte jest ciało nasze, święte są rytuały i aureola z kiepów. Święty szczyt i święte szczytowanie. A profanacja to sprowadzenie tego do złota i starej deski. Do rozmowy z tradycją.
I - oczywiście - tyle spojrzeń Waszych, ile oczu Waszych. PORNOIKONKI to underground, duchowe podziemie, punkowy orgazm. Dla zdeklarowanych onanistów i onanistek światełko w tunelu, nadzieja że istnieje coś więcej niż cyfrowe, netowe, nudne ruchanie. Dla mistyków światełko w tunelu, nadzieja że istnieje nienazwane i niepoznane, i że to my sami nim jesteśmy.