Art Outlet: Sztuka Dawna

2,9 mln kosztował najdroższy obraz Jacka Malczewskiego „Polski Hector”, który przez blisko 4 lata pozostawał najdroższą na rynku polską pracą. Już 23 stycznia na aukcji Art Outlet: Sztuka Dawna jego „Autoportret” będzie można licytować od zaledwie 80 tys. złotych. Takie okazje praktycznie się nie zdarzają. Tydzień później, 1 lutego, odbędzie się kolejna odsłona aukcji – Art Outlet: Sztuka Współczesna.

Na obrazie z półprzymkniętych oczu spogląda na nas Jacek Malczewski. Jego „Autoportret” pochodzący z lat 20. XX wieku przesycony jest kontemplacyjnym nastrojem. Ta praca z pewnością może stać się ozdobą zbioru każdego kolekcjonera polskiego malarstwa. Szczególnie, że licytacja rozpocznie się już od 80 tys. złotych. To jeden z blisko 140 obiektów, które pójdą pod młotek 23 stycznia. Stanowią one reprezentatywny przekrój twórczości polskich artystów epoki nowoczesnej. Pośród nich znajdują się także ciekawe przykłady malarstwa europejskiego. Mimo, że na aukcji pojawią się prace artystów tak cenionych jak Malczewski, Wojciech Kossak (m.in. „Napoleon pod Somosierrą”, cena wywoławcza: 60 tys. zł) czy Wojciech Weiss („Kobieta siedząca na fotelu”, cena wywoławcza: 24 tys. zł) ceny wywoławcze zaczynają się już od 500 złotych.

Druga odsłona aukcji, która odbędzie się 1 lutego skierowana jest do fanów sztuki współczesnej. W okazyjnych cenach licytować będzie można prace bijącego ostatnio kolejne rekordy na aukcjach Ryszarda Winiarskiego, a także m.in. Edwarda Dwurnika, Henryka Stażewskiego czy Jana Dobkowskiego. Na szczególną uwagę zasługuje dzieło Jerzego Nowosielskiego „Abstrakcja”. Cena wywoławcza pracy wynosi zaledwie 24 tys. złotych. To dobra inwestycja, bo ceny Nowosielskiego na rynku nie schodzą już poniżej 100 tys. złotych.

Kolekcjonerów może zainteresować także dzieło Zbigniewa Makowskiego – „Stary Ogród”. W pracy widać inspirację surrealizmem. Na artystę duży wpływ musiało mieć osobiste spotkanie z Andre Bretonem w Paryżu. Makowskiemu udało się jednak zachować elementy ojczystego folkloru dzięki czemu stworzył osobistą koncepcję obrazu. Łączą się w niej jego ambicje literackie z wysokiej rangi talentem artystycznym. Cena wywoławcza pracy wynosi 45 tys. złotych.