Ach, te dawne musicale

Meine Damen und Herren, Mes dames et Messieurs, Ladies and Gentelmen! Poznajcie mnie, to ja, wasz Joel. Joel Grey, światowy konferansjer. Willkommen! Bienvenue! Welcome! Im Cabaret, Au Cabaret, To Cabaret.

Różnie mówiono o namiętnościach, pasjach, rozpaczy. Sztuki muzyczne zdaje się najpiękniej o tym opowiadają. Tam, gdzie melodia połączona jest z tańcem i śpiewem, dzieją się rzeczy niezwykłe, kumulują się emocje, codzienność nabiera barw. Musicale, rewie, bale, to one najpełniej do nas przemawiają. Bawiąc i zachwycając wydobywają esencję życia, istotę uczuć i zachowań. "Życie jest sceną" Teatru Sabat Małgorzaty Potockiej właśnie o tym przypomina. Zabiera nas w podróż po najpiękniejszych musicalach świata. W podróż pełną dźwięków, ruchu i odcieni.

Muzyczno-wizualna mozaika życia wprowadza nas w klimaty broadwayowskiej sceny. Niezapomniane przeboje, rozsławione przez gwiazdy kina poprzedniej epoki, wspaniałe kreacje, wiecznie żywe historie. Widz od pierwszej chwili przeniesiony zostaje do krainy przedwojennego kabaretu, staje się częścią widowiska, panem wieczoru. To dla nas, siedzących przy eleganckich stolikach scena zamienia sie w estradę, ujmujący konferansjer rozchyla błyszczącą  kurtynę, a trzydziestoosobowy zespół Teatru Sabat wykonuje dzieła najsłynniejszych kompozytorów muzyki rozrywkowej.

„Kabaret”, „Fame”, „Grease”, „Koty”, „Chicago”, „Dzwonnik z Notre Dame”, „Dream Girl”, „42nd Street” to tylko niektóre tytuły znanych musicali, których fragmenty tworzą spektakl „Życie jest sceną”. Tworzą go także wspomnienia o niezapomnianych artystach. Liza Minelli, Fred Astair,  Gim Kelly, a nawet ujmujący tramp z melonikiem- Charlie. Jesteśmy w świecie minionej epoki, krainie kabaretu, gdzie światła rampy i błyski reflektorów  tworzą nastrój splendoru towarzyszący całej uroczystości.

Tak też można nazwać rodzaj rozrywki serwowanej nam przez Teatr Sabat. Mistrzem ceremonii jest nie tylko owy charyzmatyczny, z lekka demoniczny Joel Grey,  gospodarzem bowiem, chciałoby się rzec - królową balu, jest również twórczyni spektaklu, założycielka i dyrektor Teatru - Małgorzata Potocka. Sama zaprasza swoją publiczność na widowisko, w którym uczestniczy, razem z aktorami, wokalistami i tancerkami Baletu Sabat. To kolejny element  czyniący spektakl wydarzeniem niecodziennym. Jedyny teatr muzyczno-rewiowy w Polsce zapewnia niecodzienną rozrywkę, której finałem jest dancing na teatralnych deskach.

Życie jest sceną, kabaretem, teatrem. Władają nim emocje intrygują, inspirują, barwią. Emocje, które piszą historie. Opowieści o tym co istotne, może najważniejsze. Właśnie one, wykonane w widowiskowym stylu wzruszają i bawią. „Więc śmiejmy się- jak radzi nasz konferansjer- bo nie wiemy czy świat  potrwa jeszcze dwa tygodnie”. Śmiejmy się i z sentymentem wzdychajmy: "ach te dawne musicale, ach te rewie, ach te bale…"

Kamila Kapiszka
(kamila.kapiszka@dlastudenta.pl)