''Księżniczka Czardasza'' w Mazowieckim Teatrze Muzycznym

Operetka od lat pozostawała w cieniu warszawskiej sceny teatralnej. Pora przywrócić gatunek do łask – „Księżniczka Czardasza”, sztandarowe dzieło operetki wiedeńskiej, już 12 maja 2018 wejdzie do repertuaru Mazowieckiego Teatru Muzycznego. Reinterpretacji sztuki Imre Kálmána podejmuje się Michał Znaniecki, wybitny reżyser operowy.

„Księżniczka Czardasza” – duch operetki wiedeńskiej

„Księżniczka Czardasza” to typowe dzieło II okresu operetki wiedeńskiej, która na początku XX wieku została zdominowana przez grono twórców zagranicznych. Autor sztuki, Imre Kálmán, był z pochodzenia Węgrem, dlatego też „Księżniczka” przesycona jest klimatem węgierskich melodii. Zarazem jednak operetka zachowuje znamiona klasycznego gatunku – charakterystyczny rys życia miejskiego w epoce przedwojennej. Wiedeń tamtych lat uwodzi tajemniczą atmosferą, z jednej strony dość rozwiązłą, z drugiej – głęboko romantyczną.

Miłość artystki czardasza Sylvii Varescu i młodego arystokraty księcia Edwina pozostaje jedną z najbardziej wzruszających historii teatru muzycznego. Słynne dzieło stanowi zarazem wyzwanie dla każdego, kto pragnie odtworzyć je na dzisiejszej scenie. „Księżniczka Czardasza” to nie tylko bogactwo rytmów i kombinacji choreograficznych, ale także kunsztowna gra uczuć i złożony kontekst kulturowy. Możemy spodziewać się, że nowa premiera w reżyserii Michała Znanieckiego będzie wyjątkowym wydarzeniem sezonu.

„Księżniczka Czardasza” na warszawskiej scenie

Michał Znaniecki odebrał podstawowe wykształcenie na warszawskiej PWST, by następnie podjąć studia na Uniwersytecie w Bolonii u Umberta Eco oraz u Giorgio Strehlera w Teatro Piccolo di Milano. W wieku 24 lat zadebiutował w mediolańskiej La Scali jako najmłodszy reżyser w historii teatru. Od połowy lat 90. reżyserował w teatrach operowych i dramatycznych we Włoszech, Francji, Irlandii i Polsce. Jego sztuki do dzisiaj cieszą się ogromnym uznaniem wśród polskiej i zagranicznej publiczności.

Reżysera wesprze grono doświadczonych i utalentowanych artystów. W głównych rolach zobaczymy wielokrotnie nagradzaną sopranistkę Marcelinę Beucher oraz znakomitego tenora operowego Huberta Stolarskiego. Ponadto w obsadzie znaleźli się inni znani soliści - Andrzej Precigs, Aleksandra Hofman, Wioletta Białk, Mikołaj Adamczak, Dariusz Niebudek, Tomasz Gęsikowski i Andrzej Wiśniewski. Za oprawę muzyczną, scenografię oraz choreografię taneczną odpowiadają profesjonaliści w każdej z wymienionych dziedzin. Twórcy spektaklu z pewnością staną na wysokości zadania.

Przewidziana na 12 maja premiera „Księżniczki Czardasza” to powrót operetki z przytupem. Kto wie – być może Mazowiecki Teatr Muzyczny na nowo rozbudzi entuzjazm widzów, którzy zapomnieli już o artystach pokroju Imre Kálmána. Bez wątpienia są na to duże szanse!

MP/ip

fot. materiały prasowe