Opera, jakiej jeszcze nie było
2009-10-30 16:03:12 | WarszawaŚpiew, taniec, gra aktorska - jednym słowem widowisko na najwyższym poziomie. Bowiem "Straszny Dwór" Stanisława Moniuszki w wykonaniu Teatru Muzycznego w Lublinie to jedna z najbardziej spektakularnych inscenizacji narodowej opery, jaka kiedykolwiek powstała.
"Straszny Dwór" to nie jest zwykła opery, zwykły śpiew i kilka kostiumów naznaczonych przez czas. "Straszny Dwór" to niepowtarzalne widowisko, na które składa się nie tylko sama muzyka, ale również nastrojowe światła, kunsztowne stroje i skomplikowana choreografia. Ponad 150 artystów - solistów, chórzystów, muzyków oraz ludowych tancerzy przybliży nam nas samych. Bo przecież "Straszny Dwór" właśnie to robi - pokazuje naszą polską mentalności kulturę, pokazuje nas, Polaków. Czasem zwyczajnych, czasem zabawnych, ale także patetycznych i romantycznych, nieco porywczych i odważnych.
O "Strasznym dworze" mówi się, że to arcydzieło jedyne w swoim rodzaju oraz, że gdyby Moniuszce przyszło żyć w dobie MTV jego aria Stefana czy finałowy mazur utrzymywałby się tygodniami na szczytach list przebojów.
Robert Skolmowski, reżyser widowiska zadbał, by widzowie ani na chwilę się nie nudzili. Dlatego należy spodziewać się scenicznego wulkanu energii, malowniczych świateł przy akompaniamencie zapierającej dech w piersiach muzyki w najlepszym wykonaniu.
"Straszny Dwór", opera w IV aktach grany będzie 11 listopada w Sali Kongresowej o godzinie 18:00, zaś na scenie zobaczymy m. in. Kamila Pękala, Dorotę Laskowiecka, Katarzynę Sałacińską oraz Ryszarda Wróblewskiego.
Straszny Dwór
Sala Kongresowa
11 listopada 2009, godz. 18:00
MT