Leonce i Lena
Opis spektaklu
Dla Michała Borczucha melancholia Leonce'a i Leny nabiera nowego sensu w kontekście dzisiejszej mody na samobójstwa, której bohaterowie dramatu ulegają w jednakowym stopniu, jak nastolatki we współczesnej Polsce. Żart Buechnera staje się dzisiaj komedią o samobójstwach.
Tekst mówi o ludziach, którzy życiową energię poświęcają pracy i nie otrzymują za nią żadnej nagrody, oraz o młodych, którzy w ramach buntu przestają pracować i niespodziewanie odkrywają kim naprawdę są. Leonce i Lena czytany dzisiaj nie jest komedią romantyczną. To raczej atak na pokolenie młodych, ambitnych i kreatywnych wyjeżdżających z domu za pracą . Dzisiejsi Leonce i Lena uciekają od pracy do Londynu - mówi reżyser. - Drugi temat tekstu dotyczy bohaterów żyjących na opak. Dla mnie fascynujące jest, że Buechner pisząc sztukę o dwudziestoparolatkach, swoich rówieśnikach, z niemalże sadystyczną (a może właśnie masochistyczną) przyjemnością przygląda się, jak ulegają manierom i powielają klisze otaczającego świata, jak stają się sztuczni właśnie wówczas, kiedy uważają, że są najprawdziwsi. Buechner bawi się ich głupotą i śmiesznością.
W przedstawieniu wykorzystano utwory: Mitch and Mitch: I'm 30, I'm Lonely + I'm Horny, Oldies Chordettes: Mr Sandman
uwaga: przedstawienie zawiera sceny drastyczne