Nie płacz, Penelopo

Po wyznaniach męskiej natury w „Monologach Penisa" dyrektor Teatru Druga Strefa Sylwester Biraga przygotował dla widzów komedię o tym co siedzi w kobiecej duszy. To spektakl o kobietach ale nie tylko dla kobiet...

Spektakl grany z wielkim powodzeniem we Francji autorstwa trzech kobiet: Christine Anglio, Juliette Arnaud, Corinne Puget.

„Penelopy" to słodko-gorzka obyczajowa komedia o trzech współczesnych kobietach połączonych w dzieciństwie nicią przyjaźni. Każda z nich to silna osobowość. To indywidualistki, które znacząco różnią się od siebie temperamentem oraz podejściem do życia i świata. Penelopa, Chloe, Leonia spotykają się na wieczorze panieńskim wspólnej koleżanki... Ten wieczór miał się odbyć według takiego samego scenariusza jak wszystkie inne spotkania tych kobiet... Drinki, zabawa, chwilowe zapomnienie o kłopotach z mężczyznami, problemach w pracy, o niezrealizowanych marzeniach... Jednak okazało się inaczej, i to co się wydarzy podczas tego wieczoru połączy te kobiety jak jeszcze nigdy dotąd...

Dramat w śmieszny, ale momentami dobitny sposób ukazuje, jak, nawet bardzo bliskie sobie osoby, chowają się za maską wiecznie zadowolonych i spełnionych, mimo że rzeczywistość jest zupełnie inna. W pogoni za szczęściem i promowanym we współczesnym świecie wzorcem ludzi sukcesu, kobiety idą na ustępstwa wbrew swojej woli i naturze. Na szczęście, po wielu pustych frazesach każda z nich dochodzi do chwili głębokiej autorefleksji i obnażonej skruchy. Przyjaciółki, pewnie pierwszy raz od bardzo dawna, zdobywają się na odwagę i wyznają prawdę o sobie i swoich najgłębszych pragnieniach. Tym samym, odbywają lekcję i w końcu zaczynają rozumieć, że ich przyjaźń, choć czasem trudna, bo wymagająca wyrzeczeń, kompromisów i wzajemnej akceptacji, przetrwała próbę czasu.