Opis spektaklu
Przez pomost między pierwszym rzędem widowni i kanałem orkiestrowym przechodzi na biało ubrana postać. Być może to stary Oniegin, w nieskończoność rozpamiętujący swoje życie, zjawa zamknięta we własnej przeszłości. Kroczy wolno i z wysiłkiem, jakby każdy ruch sprawiał zesztywniałemu ciału trudność. Wreszcie tajemniczy O*** podnosi leżące na drodze jabłko, otwierając tym samym przestrzeń zdarzeń. Słychać pierwsze dźwięki muzyki. „Dramat to liryczny - pisał Bohdan Pociej - rozgrywany muzyką przejmująco piękną, nadzwyczajnie czułą i sugestywnie wymowną. Muzyką, której każda fraza wibruje życiem uczuć". Muzyką, której dramatyzm i melancholia dzięki scenicznym obrazom Trelińskiego i Kudlièki zyskują uniwersalną przestrzeń - wbrew pozorom bardzo rosyjską.