Promieniowanie
Opis spektaklu
Opowieść o wielkiej Polce, o jej niełatwym, ale świadomym wyborze bycia emigrantką, opowieść o życiu kobiety, słynnej uczonej, kobiety niezwykle dzielnej, kobiety wielkiego serca, żony i matki.
Na scenie w rolę bohaterki sztuki Marii Skłodowskiej-Curie wcieliła się także emigrantka - Maria Nowotarska. Rolę córki Ewy Curie reżyser i jednocześnie autor - prof. Kazimierz Braun - powierzył Agacie Pilitowskiej. Obie aktorki wywodzą się z Krakowa, gdzie pracowały w Teatrze im.Juliusza Słowackiego.
Maria Nowotarska wcielając się w postać Marii Skłodowskiej-Curie podkreśla przede wszystkim prawdziwą prostotę tej duchowo mocarnej kobiety. Obdarzyła graną przez siebie postać ogromną energią będącą w kontraście z jej słabym zdrowiem. Wielkiej sile wewnętrznej Marii towarzyszy w interpretacji Nowotarskiej pewna powściągliwość i surowość, a także zniewalająca skromność, która cechowała uczoną budząc powszechny szacunek. Dlatego chlubi się nią Polska, a Francja znalazła dla Niej miejsce w Panteonie.
Prof. Kazimierz Braun tworząc przedstawienie bardzo wyraziste, kameralne, stonowane, nacechowane prostotą pozwolił nam wejść w życie Marii Skłodowskiej-Curie, w jej myśli, poglądy, refleksje, w otchłań jej serca, bo przyświecał mu cel niezwykle ważny. Autor chciał byśmy brali od Wielkich Rodaków to, co nam samym pomaga żyć mądrzej i świadomiej. Spektakl skłania do refleksji jak traktować nasze istnienie, by było spełnione i dobre.
Prapremiera sztuki "Promieniowanie" odbyła się w lutym ubiegłego roku i była początkiem wędrówki tej sztuki po kontynencie amerykańskim i europejskim. Spektakl grany był w Montrealu, Ottawie, Winnipegu, Calgary, Waszyngtownie, Nowym Jorku, Phoenix, San Diego, Buffalo, Indiannapolis, Cleveland, Cincinnati, Sarasocie a także w Krakowie i Zurichu.
Spektakl dedykowany jest pamięci długoletniego Dyrektora organizacyjnego Salonu Jerzego Pilitowskiego.
opinie o spektaklu:
"Bohaterka sztuki to raczej symbol, a nie człowiek. Jednak Kazimierz Braun, autor i reżyser przedstawienia Promieniowanie Rzecz o Marii Sklodowskiej Curie stara się dociec, kim naprawdę była ta wielka Polka. Braun unika ubrązowiania tej jedynej kobiety, którą Akademia Szwedzka dwukrotnie doceniła Nagrodą Nobla.
Braun najpierw przedstawia Marię oczami Ewy, pozwalając jej uzewnętrznić swój bunt, zniecierpliwienie czy nawet rozgoryczenie wywołane decyzjami matki, jak nieopatentowanie technologii otrzymywania radu. Momenty napięcia pomiędzy córką, a matką reżyser skontrastował z Iirycznymi, chwilami, kiedy Ewa jest oczami Marii: słowami maluje roztaczający się przed nimi widok alpejski z sanatorium w Sacellemoz, gdzie francuscy lekarze wysłali chorą na chorobę popromienną Marię.
Ale w wersji Brauna Maria jest także przebojowa, pełna pasji, pomysłów, uczuć i emocji, które w doskonały sposób przekazała Maria Nowotarska. Zmuszona do wyboru pomiędzy dwiema miłościami: do narodu i do mężczyzny, wybrała Piotra Curie. Przytaczane przez nią słowa Adama Asnyka "Trzeba z żywymi naprzód iść" - jedynie potwierdzają słuszność jej decyzji. Moralnych wyborów nie zabrakło w życiu Skłodowskiej-Curie, a Nowotarska w doskonały sposób przekazała jej pasję naukową, jakby mimochodem dając miniwykład o właściwościach radu, ale także i znaczenie moralności w sferze badań. Ta ogromnego formatu aktorka wykreowała tytułową bohaterkę, przekazując całe spektrum uczuć kobiety, co szczególnie uzewnętrzniła w retrospekcji o skandalu z Piotrem Langevinem."
Ewa Kara
26 stycznia 2007