Rajskie jabłka
Opis spektaklu
Nazywany "głosem milczącej generacji Rosjan w czasach sowieckich", Wysocki zmarł na atak serca w wieku 42 lat. Jego pogrzeb na cmentarzu Wagońkowskim w Moskwie stał się wielką demonstracją, w której wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób.
O Wysockim mówiono, że "był wcieleniem wszystkiego, co rosyjskie", że "był Rosją". Uznany za burzyciela, nie mógł publikować swoich tekstów ani występować w radiu i telewizji. Jego twórczość docierała jednak do odbiorców poprzez amatorskie zapisy magnetofonowe i książki drukowane domowymi sposobami.
Twórczość Wysockiego stała się fenomenem kulturowym, społecznym i politycznym, jako głos ludzi upodlonych przez komunizm. Wysocki budził podziw, wypowiadając to, czego nie można było wówczas mówić otwarcie.
Urodzony 25 stycznia 1938 roku Władimir Siemionowicz spędził dzieciństwo i młodość w oficerskiej kwaterze ojca przy Zaułku Wielkim Karetnym i "komunałce" matki, w której - jak mówi jedna z jego pieśni - na trzydzieści osiem klatek przypadała jedna toaleta.
Kształcił się początkowo w Instytucie Budowlanym, ale naukę tę porzucił. Zdecydował się na teatr. W 1960 roku ukończył Wydział Aktorski przy Moskiewskim Akademickim Teatrze Artystycznym (MChAT). Po studiach związał się z Moskiewskim Teatrem Dramatycznym im. Puszkina. Mniej więcej rok po ukończeniu studiów teatralnych zaczął też pisać piosenki.
W latach 1964-1968 był członkiem zespołu słynnego Teatru Dramatu i Komedii na Tagance. W czasach świetności teatru - założonego przez Jurija Lubimowa i grupę absolwentów szkoły teatralnej imienia Szczukina, aby dostać bilet na spektakl, trzeba było spędzić w kolejce całą noc.
Wysocki-aktor stworzył wiele głośnych kreacji teatralnych, występował też w filmach. Zapamiętano go jednak przede wszystkim z kreacji szekspirowskiego Hamleta w Teatrze na Tagance.
Pisał popularne wiersze, poematy i opowiadania. Masową popularność przyniosły mu pieśni, których prawdopodobnie napisał ponad tysiąc. Od 1966 roku występował z recitalami, śpiewając charakterystycznym ochrypłym głosem. Ze względu na wymowę pieśni, nazywano go "ochrypłym sumieniem Rosji".
Wysockiego słuchano, oglądano go, mówiono o nim. Zwracano uwagę także na jego żonę - Marinę Vlady, aktorkę francuską, która - po Izoldzie Żukowej (ślub w 1957 roku) i Ludmile Abramowej (ślub w 1965 roku) - była trzecią żoną poety. Mówiono o jego ekscesach towarzyskich.
Szczyt popularności Wysockiego przypadł na lata 80. Jego piosenki śpiewano wówczas również w Polsce, m.in. w tłumaczeniach Wojciecha Młynarskiego. Wykonywał je np. Jacek Kaczmarski.
Poeta został rehabilitowany w czasach pierestrojki, po dojściu do władzy Michaiła Gorbaczowa w 1985 roku. Otwarto również muzeum Wysockiego, którego dyrektorem został syn poety, Nikita, mieszkańcy Moskwy wystawili Wysockiemu pomnik.
Wysockiego łączyły liczne więzy z Polską. Wymienił ją w jednym z wywiadów - obok Rosji i Francji - wśród trzech krajów, gdzie czuje się najlepiej.