Strefa działań wojennych
Opis spektaklu
Jest też zresztą naukowo dowiedzione, że długie dojazdy do pracy sprzyjają rozpadowi życia rodzinnego, tak, jak sprzyjają stopniowej degradacji mieszkań. No bo wyobraź sobie parę ludzi, którzy dojeżdżają codziennie godzinę i dwadzieścia minut w jedną stronę. W dwie strony, to daje codziennie dwie godziny czterdzieści. Dodaj do tego dziesięć godzin spędzonych w pracy, godzinę na przerwę obiadową i przeciętnie dwie godziny dziennie na załatwianie różnych rzeczy w mieście. To daje razem piętnaście godzin i czterdzieści minut, przy założeniu, że nie uprawiają jeszcze jakiegoś sportu i nie prowadzą intensywnego życia towarzyskiego.
Powstawaniem i rozpadem więzi w obrębie grupy rządzi podstawowy paradoks: im silniejsza jest tendencja do izolowania się w imię jedności, tym bardziej rozluźniają się związki pomiędzy członkami wspólnoty. Grupa napędzana przez strach przed tym, co na zewnątrz, prędzej czy później traci wyczucie proporcji między zaufaniem a jego brakiem, bo raz rozpędzony mechanizm podejrzliwości nie daje się już zatrzymać. W tej sytuacji, inwazja prawdziwych obcych może być wybawieniem.