Kabaret Na Koniec Świata

Przyznajemy - dziwnych zdarzeń jest coraz więcej. Fasola atakuje. Samoloty spadają. Śledzie przeprowadzają się do rzek. Ostatnio Koniec Świata miał falstart, ale dziś wszyscy słyszymy jego kroki.

Co gorsza, kończy się szkoła, zbliżają wakacje. Czego znów nie udało nam się nauczyć i ile mamy pieniędzy na wakacyjny wyjazd? Starczy na Korsykę czy ledwo na Karwię? Może w ogóle nie warto nigdzie jechać, bo zamiast wakacyjnej miłości przed nami kolejne wakacyjne rozczarowanie? Pogoda w typie średnim polskim, korniki nie dają spać, a korki na drogach, zamiast od szampana.

W Kabarecie na koniec świata zastanowimy się, czy warto jechać na Openera. Doradzimy, czy można w tym czasie wysłać dzieci pod namiot. Benek znów będzie miał kłopoty, do dziewczyny w pociągu do Łeby przyklei się stado dyszących facetów, a jej koleżanka zdradzi, co pociąga ją w mężczyznach. Z dobrosąsiedzką wizytą zapowiedziała się szefowa ochrony Julii Tymoszenko, a  dla wątpiących w siebie przygotowaliśmy coś ekstra – życiowe porady Terapeutki Dusz.

Wieczór poprowadzi Król Dopalaczy - ulubieniec pań i człowiek, który wie, jak w cztery minuty i trzydzieści sekund napisać scenariusz wakacyjnej polskiej komedii.

Zapraszamy na żenujące skecze, odjechane monologi, tylko hity - piosenki, niepoważne scenki. Cyrkowe szaleństwo. Będzie też mnóstwo rzeczy, których się nie spodziewamy. Koniec świata to szansa na dobrą zabawę bez zastanawiania się, co będzie jutro.