Teatr
"Ragazzo dell’Europa"

"Ragazzo dell’Europa"

  • 2008-03-28, , godzina 19:00
  • 50 zł, 40 zł, 30 zł
  • Teatr Rozmaitości, Warszawa
  • Zobacz profil >>

Opis

Teatr Rozmaitości zaprasza: René Pollesch "Ragazzo dell'Europa" na podstawie "Cappuccetto Rosso" w przekładzie Doroty Sajewskiej i Pabla w markecie Plusa w przekładzie Hanny Krogulskiej.

Spektakle: 28-30 marca, godz. 19:00

Co to do cholery jest? - dziwił się co drugi widz na premierze René Pollescha. Dowcip sceniczny? Prowokacja? Spektakl, który nie może się zacząć, z własnej niegotowości czyniąc główny walor? Bez akcji i postaci? Nawet tekst zatacza się od kwestii do kwestii jak pijany w hotelu poselskim. Publiczność pozostawiono samej sobie, bo aktorzy grają schowani za dekoracjami. To, co dzieje się na zapleczu, widzimy na ekranie w ramach transmisji live. Między aktorami uwijają się operator i akustyk, sufler ze znudzoną miną przegląda kartki scenariusza. Aktorzy wpadają na scenę jakby przez przypadek, bo ktoś ich złośliwie wypchnął po awanturze wewnątrz. Są zażenowani naszą obecnością, więc szybciutko wracają za kulisy, gdzie trwonią czas na gry i zabawy z faszystowskimi gadżetami, cytują latynoskie telenowele, tulą się do siebie i pocieszają się nawzajem.

Ragazzo dell'Europa to komedia o niemożności uprawiania uczciwego teatru. - Wszystko jest hochsztaplerką - zdaje się mówić René Pollesch. (...)

Aktorzy spektaklu twierdzą, że zostali zaatakowani przez pasożyta: to postaci ze sztuki rozprzestrzeniają się w ich ciałach jak grzyb. „Ja już nie jestem homo sapiens!" - martwią się dwuznacznie Piotr Głowacki, Agnieszka Podsiadlik i Tomasz Tyndyk. Aleksandrze Koniecznej przydarzyła się inna przygoda: zgubiła swój „czar". Jak go odnaleźć? Poszukiwanie czaru aktorskiego to w istocie dociekanie sensu wyłażenia na scenę. Dlaczego ktoś cię słucha? - pytają aktorzy TR. Kim jest aktor, że absorbuje naszą uwagę swoją osobowością lub graną postacią? Kłania się Diderot i jego Paradoks o aktorze, Molierowska Improwizacja w Wersalu, Pirandello i jego Sześć postaci w poszukiwaniu autora. Nie lękajcie się jednak! Nie jest to wcale spektakl zimny jak lód. Żadna erudycyjna konstrukcja intelektualna na temat: czym jest teatr, kiedy go nie ma? Pollesch świetnie wie, że gdyby jego rozdęte do absurdu dywagacje nie były śmieszne, byłyby nie do zniesienia.

Podoba mi się sposób, w jaki warszawscy aktorzy odnaleźli się w formule teatru Pollescha. Nie kopiują niemieckiego stylu gry i nie wrzeszczą na siebie. (...) Kapitalnie udało im się odtworzyć dziwny stan scenicznej obecności, w którym to nie oni mówią tekst, ale coś mówiło go w nich. W świetnym monologu Agnieszki Podsiadlik słowa brzmią przerażająco głucho i bezosobowo. A jednocześnie czujemy, że wyłażą nie tyle z jej głowy, ile spod jej biodra, mostka i innych intrygujących miejsc. Fascynujące!
'Łukasz Drewniak, Przekrój/

reżyseria René Pollesch
scenografia i światła Bert Neumann
kostiumy Nina von Mechow
konsultacja światła Jacqueline Sobiszewski
operator kamery Adrian Hutyriak
dramaturg Szymon Wróblewski

obsada Aleksandra Konieczna, Agnieszka Podsiadlik, Piotr Głowacki, Tomasz Tyndyk


Ostatnio dodane
Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.