Opis
9 i 10 kwietnia Teatr Wytwórnia zaprasza na monodram Ewy Szykulskiej "Zamarznięta".
„Zamarznięta" jest owocem stypendium artystycznego Pawła Sali w Willi Decjusza w Krakowie w roku 2005 i przypadkowo zasłyszanej historii o śmierci prowincjonalnej aktorki, której zniknięcia nikt nie zauważył i której zwłoki znaleziono w niej mieszkaniu dopiero wiele dni po zgonie. „To niespodziewane i niezauważone odejście bardzo mnie poruszyło - mówi Paweł Sala, autor i reżyser sztuki. - Czas znacznie przyspieszył, a my nie nadążamy, znikamy niezauważeni. Zacząłem drążyć sprawę, dowiadywać się, kim była ta aktorka, jak żyła na co dzień, jakie było jej życie prywatne, zawodowe itd...
Tak powstał pomysł sztuki, a fabuła zrodziła się z przypadkowego spotkania z inną kobietą, której dramatyczne losy nałożyły się i uzupełniły historię. W pewnym sensie, monodram „Zamarznięta" to historia dwóch kobiet, które reprezentują postawę „afirmacji życia mimo wszystko". Można znaleźć dobro w świecie i cieszyć się nim. Czasami jest to zimne piwo w lodówce, czasami są to grzejące się na słońcu koty. Dla bohaterki „Zamarzniętej" jest to malutka buteleczka, która schowała się pod wanną, ale kiedy ona już ją znajdzie, to ją przecież uratuje... W trakcie pisania sztuki przypomniała mi się Ewa Szykulska z filmu Anny Jadowskiej „Dotknij mnie".
Ewa, która jednym smutnym spojrzeniem mówi wszystko i więcej nie musi dopowiadać. Wiedziałem, że to musi być ona". Bohaterka monodramu, czując zbliżającą się śmierć, próbuje dokonać rozrachunku ze swoim życiem. Z rozmów z jej bliskimi, przyjaciółmi dowiadujemy się o wielu epizodach, które na płaszczyźnie osobistej można by uznać za klęskę... Są to przede wszystkim: samotność, alkoholizm i brak akceptacji ze strony matki. Najważniejszą rzeczą jest jednak to, że kobieta jest aktorką, gwiazdą prowincjonalnego teatru i aktorstwu poświęciła całe swoje życie.
Nadwrażliwość, która jest jej przekleństwem i sprowadza na nią nieszczęścia, staje się ostatecznie jej błogosławieństwem, wprowadzając ją na wyżyny sztuki. Tam jest osobą szczęśliwą i spełnioną.