10 marca odbyła się premiera „Kilka obcych słów po polsku” w reżyserii Anny Smolar, na podstawie tekstu Michała Buszewicza. Spektakl „Kilka obcych słów po polsku” to produkcja Teatru Żydowskiego, przygotowana w związku z mijającą w tym roku 50 rocznicą emigracji marcowej, realizowana we współpracy z Teatrem Polskim w Warszawie, w którym odbywają się pokazy. Są jeszcze dostępne bilety na przedstawienia 11 i 12 kwietnia oraz 29 i 30 maja. Spektakl z napisami w języku angielskim.
Anna Smolar zaprezentuje spektakl o Marcu '68 z zupełnie innej perspektywy, niż robiono to dotychczas. Smolar – urodzona i wychowana w Paryżu córka marcowych emigrantów – pokaże przedstawienie, które w centrum uwagi stawia pokolenie dzieci tych, dla których Marzec jest wspólnym doświadczeniem. Tekst autorstwa Michała Buszewicza opierać się będzie na relacjach starszego pokolenia, dla którego ojczyzną była, lub jest, Polska i młodszego pokolenia, rozsianego po całym świecie. Ważnym materiałem dla powstawania spektaklu będą również rozmowy, które Mike Urbaniak przeprowadził w Izraelu, Stanach Zjednoczonych i Europie. Anna Smolar i Michał Buszewicz tak piszą o przedstawieniu: „Spotykamy się w pięćdziesiątą rocznicę Marca '68 i przyglądamy młodszemu pokoleniu. Kim są dzieci emigrantów marcowych? Jak wyglądało ich dzieciństwo, jak kształtowała się ich tożsamość narodowa, kulturowa, religijna? Czy Marzec żyje dalej gdzieś w nas i może dać o sobie znać w kolejnych pokoleniach? Co młode pokolenie wie o tamtych wydarzeniach? Co dostajemy w spadku, jakie wspomnienia, obrazy, klisze? Ile Marca w nas? Jak wygląda wymiana między pokoleniami o diametralnie różnych doświadczeniach? Dlaczego rozmowa z rodzicami o przeszłości jest czymś na co tak trudno się odważyć?”