Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Dodaj opinię
Maciej 2022-08-22 |
Syf i brud Jak kiedyś pamiętam to było czyściej i jak się chlało i coś się potłukło to od razu znalazła się osoba do sprzątnięcia a teraz to jakaś lipa . Jak kiedyś widziałem to sam kierownik zasował i jakoś to szło a ostatnio go nie widzę i jest bajzel |
Justyna 2022-01-01 |
Sylwester. Ze znajomymi byliśmy wczoraj na sylwestrze w Hulakula. Wykupiliśmy wejściówki VIP za 300 zł, które tak naprawdę różniły się tylko od zwykłych wejściówek za 50 zł tym, ze mieliśmy w swoim pakiecie jedzenie i wybrane alkohole. Już od samego początku można było zauważyć, że impreza nie jest najlepiej zorganizowana, ponieważ ludzie z kupionym biletem stali w tej samej kolejce, co osoby które chciały kupić wejściówki za 50 zł. Po wejściu na sale mogliśmy zadeklarować chęć uczestnictwa w jednej z gier - wybraliśmy rzutki. Do wygrania był voucher na 300 zł do wykorzystania w hulakula. Oczywiście maszyna się zacinała, po czym zrestartowała wszystkie wyniki. Zabawa jednej grupy trwała tak długo, ze kolejna nie mogła już z niej skorzystać. Kolejna rzeczą, która zapadła nam w pamięć jest wyproszenie z miejsca, gdzie mieliśmy postawione jedzenie z racji tego, iż była nigdzie nie oznaczona „rezerwacja” połowy sali jedzeniowej. Goście VIP mieli do dyspozycji 3 okrągłe stoliki, gdzie mieściły się 3 osoby. Warto tez wspomnieć, że widelce były dostępne tylko przez kilka godzin. W sali retro (taka sale wybraliśmy do siedzenia przy rezerwacji) był bar i stoliki. W barze kelner od razu poinformował, iż on nie robi drinków. Kolejna przykra rzeczą, która spotkała znajomego jest to, iż przy wchodzeniu do naszej sali ochroniarz od razu wyskoczył z tekstem, że znajomy na pewno się pomylił i nie powinno go tu być (przypominam, że posiadał opaskę VIP i zarezerwowane miejsce w owej sali). Nawiazując do ochroniarzy.. totalny brak kultury i szacunku oraz bezczelność. Rozmowę zaczynaja od razu z pretensja pomijając jakiekolwiek „Pan/Pani”. Chwile przed północą dostaliśmy szampana, z którym chcieliśmy wyjść do głównej sali, gdzie było odliczanie do Nowego Roku. Oczywiście Panowie z ochrony nie pozwolili nam wyjść, gdzie niektóre osoby bez problemu mogły. Pomijając już fakt, iż na głównej sali tez stał szampan dla pozostałych gości wiec poczuliśmy się gorsi. Kolejną rzeczą są toalety, które nie zachęcały do wejścia, a wręcz przeciwnie odpychały tym, co się tam działo. Podsumowując… goście wchodzący na wejściówki zwykle za 50 zł mieli lepsza zabawę, na pewno w miłej atmosferze, niż osoby VIP za 300 zł. Zostaliśmy bardzo źle potraktowani i czujemy się zawiedzeni. Nikomu na pewno nie polecę wykupienia takowej wejściówki oraz spędzenia sylwestra w takim miejscu. |
Natalia 2021-09-02 |
Nie polecam Absolutnie nie polecam, jeżeli ktoś oczekuje sprawedliwe ceny i normalną obsługę. Ceny na bilard się nie zgadzają. Wbrew rezerwacji i oplaconej z góry usługi ściągnelu mi z karty jeszcze później kupę kasy z karty bez żadnego wytłumaczenia. Jedyne co słyszałam sensownego, to że ich system wewnętrzny jakoś się różni i "nie widzi" tej rezerwacji online. Na prośbe o zwrot kasy natomiast dostałam chamskiego maila. A propos chamstwa - na miejscu było też nie zbyt przyjemnie, przede wszystkim na recepcji głównej i na barze! Bar to w ogóle katastrofa, jak ktoś chce zjeść pizze albo burgera. Czekaliśmy ponad godzinę na pizze. A co najgorsze, potem nie było kelnerki przez następną godzinę! Musiałam biegać po nią na bar, gdzie jej nie było, a reszta staffu nie chciała absolutnie pomóc! Doczekałam się jej jak już poszli wszystkie moje przyjaciele do domu, masakra. No i poza tym automaty do żetonów do gier oszukują ( przez "przypadek" wydają mniej żetonów niż wpłacono kasy). Więc, nie polecam. Warto się wybrać gdzieś indziej na przyjemną imprezkę, w Hulikuli nie było absolutnie przyjemnie |
poszkodowana MS 2020-02-04 |
ochrona masakra Klub masakra!! Ochrona bez kultury osobistej! Wulgarna i stosująca przemoc!!! Stanowczo odradzam robienie imprez firmowych, urodzin czy wieczorów panieńskich lub kawalerskich itp... W sobotę byłam u znajomych na 40 urodzinach. Na początku zapowiadało się miło, niestety zostaliśmy pobici przez ochronę. Brutalne, chamskie i bezpodstawne zachowania ochroniarzy, którzy pobili nas i wyrzucili z klubu bocznymi drzwiami niesłusznie - na deszcz i wiatr. Nie oddając nam naszych osobistych rzeczy, ani kurtek. Nie pomogła nawet interwencja menagera. BRAK KULTURY!! Wezwaliśmy policję, która zawołała dwie karetki pogotowia. Kilka osób wylądowało w szpitalu na oględzinach - obdukcjach. Ta sprawa znajdzie koniec w sądzie!!!! Nigdy już tam nie pójdę i nikomu nie życzę spędzenia w tym klubie wieczoru!!!!! Beznadzieja!!!! |
ewa 2020-01-01 |
Masakra byliśmy na Sylwestra 2019. Brak szacunku dla płacących klientów. na wejście czekaliśmy w długiej kolejce na zimie i wietrze. Przyszliśmy około godz. 21, wyszliśmy około 22. Skończyło się przeziębieniem, bólem gardła i katarem. do północy dało się tańczyć przy muzyce granej przez DJ. Potem (poza blokiem około 4 utworów), grana była jakaś psychodeliczna, transowa rąbanka, przy której mogły tańczyć chyba tylko osoby pod znacznym wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. byłąm tam pierwszy i ostatni raz |