Knajpka urządzona w dobrym stylu. Specyficzny, ale dobry klimat. Dobrze przyjść na piwo, a że lokal jest w samym centrum, to jeszcze bardziej do mnie przemawia. No i nie zapominajmy o jakże miłej obsłudze. Pozdro. Marian

klimat lat 50 -tych i mozna sie napic Jamesona,a poza tym pracuje tam bardzo atrakcyjna, bardzo krotkowlosa kelnerka.

Byłyśmy wczoraj w C.K. i niestety grał wspomniany wyżej DJ. Im później tym muzyka była mniej strawna, a zachowanie owego pana skandalicznie. Moi drodzy nie zwracajcie uwagi temu panu, że gra źle lub za głośno bo gotów rzucić się wam do gardeł, co też zdarzyło się wczoraj mojemu znajomemu. Skandal! Kulturalna? ten Klub powinien zmienić nazwę!

Kulturalna, to chuj. pozdro dla Klubo.

Co się dzieję z tym miejscem?? Czemu tam jest teraz taka atmosfera jakby tam mordowali ludzi?? Czemu zmieniła się cała ekipa na jakichś buraków?? Byłam pół roku poza Warszawą i normalnie szczęka mi odpadła jak tam weszłam...

nie można chodzić do miejsc, gdzie panek właściciel okrada ludzi, nie polecam tam jest wyzysk i krzywda...niespełnieni aktorzy niech ćwiczą...

baaaaaaaaaaaaardzo wolni barmani,jeden obsługuje pozostali dwaj rozmawiają z nim jakby nie widzieli, że przy barze czeka dosyć spora kolejka. Sprawiają wrażenie jakby to klient był dla nich a nie oni dla niego.W dodatku niemili.To nie przypadek, bo za każdym razem kiedy tam jestem doświadczam takiej sytuacji.

Niemili piszemy łącznie Panie M.T. Mam zupełnie inne zdanie.Stali goście jak ja nie narzekają.Skoro Pan tak ocenia szybko ludzi,to dobrze,że Pan tam nie bywa.

To prawda, nie dolewają do końca piwa!

Tłoczno, gwarno, totalnie na luzie. Pasta - trzeba chwilę poczekać, ale palce lizać! Drinki...mocne tak jak trzeba po przystępnych cenach;)!

Byłem tam przypadkiem. Piwa nie dolewają, nie mówiąc już o drinkach... Jakaś zbieranina oszustów i kanciarzy... do tego nie mili... Nie polecam!!!

Beszczelna kelnerka, niska brunetka! Nie polecam