Generał Dempsey z wykładem w AON

Do osobistych związków z Polską przyznał się najwyższy rangą oficer armii Stanów Zjednoczonych, przewodniczący Połączonego Szefostwa Sztabów Sił Zbrojnych USA generał Martin E. Dempsey, który 24 lipca złożył wizytę w Akademii Obrony Narodowej.

Amerykańskiego dowódcę, którego wykład był kolejną odsłoną Wszechnicy Obronności AON, przywitał rektor-komendant gen. dyw. dr hab. Bogusław Pacek. Gospodarz w imieniu społeczności akademickiej Rembertowa przyznał, że ta wizyta to dla Akademii wielki zaszczyt.

Wykład był okazją do podziękowań za wkład Rzeczypospolitej w światowe bezpieczeństwo, w tym szczególnie w afgańską misję. Sam, jak przyznał, zrobił to osobiście – dwa dni temu, podczas swojego pobytu w Afganistanie spotkał się z polskimi żołnierzami. Szczególne słowa uznania przesłał w stronę naszych Wojsk Specjalnych. Nieoczekiwanie, generał Dempsey przyznał się też do rodzinnych związków z naszym krajem: - Moje dzieci mają małżonków pochodzenia polskiego. Tym bardziej jestem szczęśliwy będąc w Polsce. Sam generał ma korzenie irlandzkie, nie dziwi więc jego sympatia do Polski, w obliczu historycznych, tradycyjnie ciepłych relacji obu narodów.

Generał Dempsey mówił m.in. o błyskawicznych zmianach, jakim podlegają armie na całym świecie w kontekście rozwoju technologii: - Technologia będzie coraz bardziej istotna. Trzeba zatem otwierać się na nowe rozwiązania – powiedział. Dużym wyzwaniem jego zadaniem jest także ekonomia, która w obecnej fazie światowego kryzysu wymusza na wojsku oszczędności. W odróżnieniu jednak od większości krytyków polityki zaciskania pasa, przewodniczący Połączonego Szefostwa widzi w tym szansę na odświeżenie spojrzenia na obszary obronności i bezpieczeństwa. Słuchacze pytali gościa m.in. o możliwe scenariusze konfliktu syryjskiego. W tym kontekście amerykański generał przestrzegał przed łatwymi rozwiązaniami, gdyż, jak zaznaczył, proste bywa często pozorne. Z kolei odpowiadając na pytanie poświęcone atakom na cyberprzestrzeń, oświadczył, że trzeba je traktować analogicznie do standardowych zagrożeń militarnych, gdzie stosuje się rozpoznanie, obronę i uderzenie.

Mimo przerwy wakacyjnej aula im. gen. Kuropieski w gmachu Biblioteki Głównej AON wypełniona była po brzegi. Na atmosferę spotkania z pewnością wpływ miały zdolności profesorskie generała i umiejętność utrzymywania słuchaczy w napięciu przez godzinę. Tak skomponowanego wykładu wysłuchali m.in. zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego dr Zbigniew Włosowicz, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. broni Mieczysław Gocuł, przedstawiciele MON, MSZ i SGWP.

Generał Dempsey to jeden z największych autorytetów dowódczych na świecie. Dlatego warto docenić, że mimo wypełnionego po brzegi harmonogramu obowiązków znalazł czas na odwiedzenie AON. Sam skomentował ten fakt zaskakująco skromnie: - To przywilej wynikający z mojego stanowiska - cały czas się uczę. Celowo buduję swój kalendarz tak, by stale pogłębiać wiedzę. Studentom AON życzył, aby opuszczali  uczelnię wyposażeni w przede wszystkim w pasję ciekawości.

Wykład w Akademii Obrony Narodowej był jednym z punktów wizyty przewodniczącego Połączonego Szefostwa Sztabów USA w Polsce, odbywającej się na zaproszenie szefa Sztabu Generalnego WP.

ip