Teatr Politechniki w sztukach Czechowa
2010-11-03 16:44:26 | Warszawa„Niedźwiedź”, „ Jubileusz”, „Oświadczyny”, „Wesele” składają się na cykl jednoaktówek Antoniego Czechowa, które w dniach 19-21 listopada zostaną wystawione przez Teatr Politechniki Warszawskiej. Sam mistrz nazwał je „żartami”. Rzeczywiście - nie brakuje w nich humorystycznych, wywołujących rozbawienie odbiorcy scen.
Zamiłowanie do sztuki teatralnej oraz chęć zmierzenia się z repertuarem mistrza gatunku sprawiły, że reżyser studenckiego Teatru Politechniki Warszawskiej pokusił się o sięgnięcie po jednoaktówki. Występy Teatru pod hasłem „Rosyjskie westchnienia” przygotowane zostały w ramach Święta Politechniki Warszawskiej a także w związku z 95. rocznicą powstania Uczelni. W tym roku przypada też jubileusz pięciolecia Teatru Politechniki. Z tej okazji jednoaktówki zostaną dodatkowo wzbogacone o muzyczną oprawę. Występy aktorów przeplatane będą współczesnymi rosyjskimi piosenkami, nietypowo zaaranżowanymi na potrzeby występu. Wstęp wolny w dniach 20 oraz 21 listopada, szczegóły na stronie www.pw.edu.pl.
„Niedźwiedź” i „Oświadczyny” opowiadają dwie różne historie miłosne, których wspólny motyw stanowią oświadczyny. W „Niedźwiedziu” nietypowa sytuacja, w jakiej znaleźli się bohaterowie, powoduje, że między dwojgiem ludzi nieoczekiwanie rodzi się uczucie. Smirnow pojawia się w majątku wdowy, a jego celem jest chęć odzyskania długu zaciągniętego przez jej zmarłego męża. Splot zabawnych zdarzeń sprawia, że finał spotkania zaskoczy odbiorcę.
„Oświadczyny” to z kolei sytuacja kontrastowa. Zakochany przybywa do domu przyszłej wybranki serca, aby się oświadczyć. Błahe sprawy przyćmiewają jednak podniosłość i wagę chwili, co burzy ustalony porządek i zagraża przyszłemu małżeństwu Łomowowa i Natalii.
W kolejnej jednoaktówce los także okazuje się nieprzewidywalny. Urzędnik Chirin przygotowuje uroczyste przemówienie z okazji jubileuszu banku. Nie może skupić swojej uwagi na zadaniu, ponieważ rozpraszają go wizyty kolejnych osób - prezesa, żony… Dochodzi do awantury, a sprawozdanie zostaje zepchnięte na plan dalszy.
Zwieńczeniem jest zabawa na „Weselu”. Rodzice i goście weselni zapraszają do wspólnej zabawy. Leje się wino, od zabawy aż huczy, ale nie obywa się też bez kłótni, a to o wybrankę serca, a to o pieniądze, a to o honor. Przy stole aż kipi od gorących rozmów przepełnionych poglądami tak różnych i tak charakterystycznych zaproszonych gości. Wiadomo – gdzie Rosjanie – tam głośno.
Czechow - znakomity obserwator otoczenia, obnaża ludzkie ułomności i pokazuje śmieszność zachowań. Za pośrednictwem żartu, ironii ukazuje uniwersalne prawdy o ludzkiej naturze: porywczość, postępowanie pod wpływem emocji, nieumiejętność zauważenia i docenienia tego, co naprawdę ważne… Dopełnieniem sztuk jest dynamiczna, pełna nieprzewidywanych zwrotów akcja.
ip