Opis spektaklu
‘Lustra' opowiadają o jednej z najpowszechniejszych chorób współczesności, o niemożności, albo łagodnie mówiąc, nieumiejętności kochania. Ludzie pragną miłości i zarazem nie potrafią kochać, nawet, gdy spotkają właściwą osobę.
Sztuka próbuje nie tylko pokazać skutki tej przypadłości, ale i zdiagnozować jej przyczyny: wychłodzona emocjonalnie rodzina, upadek tradycyjnego modelu mężczyzny, który staje się już tylko parodią (stąd tyle w sztuce aluzji do troglodytów, parku jurajskiego i krzesania ognia bez zapałek); a wreszcie nowa kobiecość, asertywna, pewna siebie i swego.
Świat zewnętrzny - hałaśliwy i wytrącający z rzadkich chwil koncentracji na własnym wnętrzu - utrudnia tak niezbędną w tej sytuacji autorefleksję. Jednak nadzieja dla bohaterów istnieje, choć w sztuce nie pada żadna łatwa rada psychoterapeutyczna: otworzyć się na najprostsze emocje, wykonać najzwyklejsze gesty - zapłakać, posprzątać bałagan po całym tym zamieszaniu, zarówno emocjonalnym, jak i życiowym.
Widzowie - zarówno młodzi, jak i starsi - z pewnością ujrzą w sztuce ‘Lustra' odbicie swoich własnych doświadczeń życiowych. Internet, nocne życie klubowe, sytuacje korporacyjne - sprzyjają dzisiaj tego rodzaju relacjom międzyludzkim. Odbiorcy znajdą w ‘Lustrach' również impuls do refleksji nad naturą współczesnej miłości i związków intymnych, czyli tego co najbardziej nas definiuje.