Opis spektaklu
„Once” to amerykański musical z roku 2011 stworzony na podstawie filmu Johna Carneya z roku 2007 pod tym samym tytułem. Przedstawienie odniosło ogromny sukces zarówno w USA jak i w innych krajach – zostało nagrodzone m.in. ośmioma najbardziej prestiżowymi amerykańskimi nagrodami teatralnymi Tony (w tym za najlepszy musical i najlepsze libretto), a także nagrodą Grammy za najlepszą płytę musicalową. Napisana do filmu piosenka „Falling Slowly” (w polskim przekładzie „Krok za krokiem”) otrzymała w roku 2008 Oscara w kategorii Najlepsza Piosenka Oryginalna (Best Original Song).
Miejscem akcji przedstawienia jest Dublin, a główną osią fabularną – relacja, która rodzi się pomiędzy Dziewczyną (imigrantką z Europy Wschodniej) i Facetem (utalentowanym muzycznie Irlandczykiem). Siłą spektaklu jest niezwykle wciągająca, momentami wręcz hipnotyzująca muzyka i mądre teksty piosenek uzupełnione dowcipnymi, ale zarazem refleksyjnymi dialogami, które momentami doprawione są nutą goryczy i rozczarowania. Niezwykłego charakteru nadaje temu tytułowi fakt, że wszyscy występujący na scenie aktorzy są jednocześnie orkiestrą. Jest to rzecz rzadko spotykana w musicalach, a zarazem ogromne wyzwanie artystyczne dla realizatorów i obsady spektaklu, wymagające od artystów nie tylko przygotowania aktorskiego i wokalnego, ale także instrumentalnego. Jednak dzięki temu zabiegowi piosenki są doskonale zintegrowane z akcją przedstawienia.
Premiera musicalu „Once” na NOVEJ Scenie Teatru Muzycznego ROMA odbędzie się 12 maja 2018 roku. Do końca bieżącego sezonu – czyli do końca czerwca – zaplanowano 18 spektakli (łącznie z premierą). Bilety sprzedają się doskonale. Musical wróci na kameralną scenę Teatru Muzycznego ROMA po wakacjach.
Kiedy i gdzie grają
- Teatr Roma, ul. Nowogrodzka 49, Warszawapiątek, 10 maja: 19:30sobota, 11 maja: 16:00, 19:30niedziela, 12 maja: 16:00
Bilety na spektakl
Zdjęcia ze spektaklu
Obsada i twórcy spektaklu
Recenzje, wiadomości
Komentarze i opinie
-
Once [0]Mariusz
2018-10-28 09:53:24Byłem, obejrzałem i nic nie poczułem. Sztuka napisana tak sobie, teksty piosenek jakieś takie mdłe. Jak bym miał to oglądać w telewizji lub w kinie nie wytrzymałbym więcej niż 30 minut. Sala wypełniona po brzegi więc chyba się innym to podoba, ale do mnie nie przemawia. Co do samej gry aktorów to widać że ciężko pracują ale czy czują się dobrze w tym co robią? Nie wiem? Sztuka podobna do polskich komedii romantycznych z ostatnich kilku lat jakieś nie dorobione to i robione na siłę.