Opis spektaklu
opinie o spektaklu:
"Fiedor wyjął Samobójcę z kontekstu sowieckiego i przeniósł do dzisiejszej polskiej rzeczywistości. Nie musiał wiele zmieniać, przemowa polityka udającego obrońcę biednych brzmi, jakby ją nagrano w polskim Sejmie. Spektakl precyzyjnie pokazuje mechanizm dochodzenia do władzy na plecach skrzywdzonych. Jest zarazem realistycznym obrazem z życia bezrobotnego: akcja dzieje się w klitce z meblościanką, wypoczynkiem i teściową za ścianą. Z tyłu wznosi się blok z szeregami ciemnych okien. Elektrownia odcięła prąd, więc w nocy wszyscy siedzą przy świecach.
Fiedor nie pokazuje jednak bezrobotnego jako ofiary: Sławomir Grzymkowski jako Podsiekalnikow gra nieudacznika i tchórza, który nie ma nawet odwagi się zabić. Jedynym mężczyzną w tym domu jest jego żona (Gabriela Muskała). To jedna z najciekawszych kobiecych ról w tym sezonie: Muskała pokazuje, jak bezrobocie demoluje rodzinę i zabija miłość. Śmiertelnie zmęczona Maria ma jednak siłę, aby wspierać męża w beznadziejnych próbach zdobycia pracy. A kiedy dowiaduje się o jego rzekomej śmierci, jest autentycznie porażona, a my razem z nią."
Roman Pawłowski
Gazeta Wyborcza nr 151
30-06-2004