Narodowcy wbili na wykład prof. M. Środy [WIDEO]

Podczas wykładu prof. Magdaleny Środy na Uniwersytecie Warszawskim „Moralność w życiu publicznym" doszło do incydentu. Na salę wtargnęła grupka zamaskowanych ludzi. Akcja miała być odwetem za odwołanie debaty NZS z Ruchem Narodowym przez władze UW.

- Prof. Środa nawet jeszcze nie zaczęła mówić, kiedy do auli wdarło się kilku zamaskowanych napastników. Wyważyli drzwi, wywiązała się przepychanka ze strażą uniwersytecką. Kilku udało się wejść do środka, potem straż wypchnęła ich na korytarz, gdzie stała reszta - około kilkudziesięciu osób - relacjonuje dla portalu Gazeta.pl student UW Krzysztof Pacewicz, który sfilmował zajście. Tam kilki minut skakali i wykrzykiwali hasła „Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”,  „Pedały! Pedały!” i „Żądamy wolności słowa”.

Z ulotek, które rozrzucono, wynika, że cała akcja jest protestem przeciwko odwołaniu przez władze UW debaty z przedstawicielami Ruchu Narodowego, organizowanej przez Niezależne Zrzeszenie Studentów. Przypomnijmy, że 20 lutego na UW miało się odbyć spotkanie z Krzysztofem Bosakiem ze stowarzyszenia Marsz Niepodległości, rzecznikiem prasowym Obozu Narodowo-Radykalnego Marianem Kowalskim, a także prezesem Młodzieży Wszechpolskiej Robertem Winnickim. Władze uczelni cofnęły jednak pozwolenie organizacji spotkania. - W zaproponowanej formule - bliższej wiecowi politycznemu niż standardom akademickim - spotkanie nie mogło przynieść niczego dobrego ani dla uniwersytetu, ani dla jakości dyskursu publicznego w naszym kraju – tłumaczyła Anna Korzekwa, rzeczniczka UW.

- Odwołanie debaty na Uniwersytecie Warszawskim odczytuję jako przejaw uległości władz uczelni wobec lewackiej propagandy. Dobrze, że organizatorzy, czyli Niezależne Zrzeszenie Studentów, zapowiedzieli zorganizowanie debaty w innym terminie. Mam nadzieję, że do niej dojdzie i to właśnie w tych historycznych murach UW. Musimy odbić szkolnictwo wyższe z rąk lewaków, uwolnić je od tych wszystkich obłędnych gender studies, postkomunistycznego betonu i dominacji michnikowszczyzny. Ta wojna rozpoczęła się już jakiś czas temu, ale nie łudźmy się – nie będzie ani łatwa, ani szybka - napisał w odpowiedzi na tę decyzję na portalu mysl24.pl Robert Winnicki.

Prof. Magdalena Środa niezbyt przejęła się tym incydentem. - Plemię chłopców bez twarzy próbowało dostać się na mój dzisiejszy wykład na UW. Tak ładnie śpiewali i tańczyli - napisała na swoim Twitterze.

MAS/gazeta.pl/mysl24.pl