Jeff Mills

Bez fałszywej skromności i z dużą satysfakcją mogę przyznać, że moje grudniowe urodziny stały się już niemal instytucją. W ramach prezentu robionego sobie, a jednocześnie warszawskiej publiczności udawało mi się zapraszać artystów, którzy swoją twórczością wyznaczali lub zmieniali trendy, a jednocześnie mieli ogromny wpływ na mój muzyczny gust i rozwój. 

Co za tym idzie artyści Ci wywodzili się z dosyć klasycznych brzmień techno, które każdy z nich przekuł na swój indywidualny i dosyć charakterystyczny styl. 

W tym roku impreza odbędzie się dokładnie w dniu moich urodzin 12.12 więc i gość jest wyjątkowy - absolutnie ezoteryczny futurysta przez wielu nazywany magiem. 

Panie i Panowie mam ogromny zaszczyt ogłosić, że po Benie Klocku, Simian Mobile Disco, Jorisie Voornie, Midlandzie, Digitalism, Lucy, 2000 and one, Monolocu, Lonie Ludwigu czy Pangaea kolejnym headlinerem moich urodzin będzie mag z Detroit - JEFF MILLS w towarzystwie mnóstwa lokalnych DJ-ziomków oczywiście.

Zapraszam serdecznie

Michal bshosa Brzozowski.

Line up: 
Jeff Mills
bshosa
+
more

Jeff Mills - czarodziej sceny i człowiek, stojący na czele rewolty zwanej Detroit Techno! 

Zaczynał w latach 80 jako jeden z twórców Underground Resistance muzycznego kolektywu buntowników, którego celem było nadanie muzyce elektronicznej większej treści i znaczenia. Z Detroit wylądował w Berlinie gdzie został rezydentem klubu Tresor, a następnie w Nowym Jorku i Chicago, by w 1992 roku, razem z Robertem Hoodem założył wytwórnię Axis. 
Początkowym celem była przede wszystkim publikacja własnej twórczości, ale szybko okazało się, że wytwórnia zyskała uznanie wśród słuchaczy i krytyków również dzięki innym wydającym w niej artystom. Jeff stał się headlinerem największych klubowych rave’ów, a utwory takie jak Sonic Destroyer i The Bells na zawsze już zostaną hymnami gatunku. 

W ostatnich latach wyniósł swoją muzykę na zupełnie inny poziom tworząc między innymi ścieżkę dźwiękową do legendarnego filmu Fritza Langa - Metropolis. W ciągu ponad 30 lat kariery wciąż wyznacza nowe trendy i nie przestaje zaskakiwać sprawnością miksując podczas swoich setów często po 70 kawałków w ciągu godziny!