PKS wjechał w Pałac Kultury
2007-11-06 11:45:47 | WarszawaPKS wbrew nazwie nie był nigdy przeglądem wyłącznie studenckich grup kabaretowych czy też wydarzeniem kulturalnym wyłącznie dla publiczności studenckiej. W przeglądzie brały udział kabarety, które czasy studenckie mają już dawno za sobą, a na widowni zasiadali wszyscy ci, którzy kabaret lubią a nawet kochają i ci, którzy chcą go oglądać w Warszawie.
Pierwsza edycja PKS-u odbyła się na wiosnę 2004 roku w studenckim klubie Hybrydy, w kooperacji SS SGH z Samorządem Studentów UW. Początki, jak to początki, były raczej skromne, bo przegląd trwał tylko jeden dzień, co nie oznacza, że śmiechu brakowało. Wręcz przeciwnie, kabarety występujące na scenie Hybryd, a wśród nich m.in. Zygzak, Fraszka czy Czesuaf sprawiły, że warszawska publiczność boki zrywała. Wśród jurorów I PKS-u pojawili się członkowie kultowego kabaretu Jurki a zwycięzcą okazał się wspomniany Kabaretus Fraszka. Ponad 300 widzów z uśmiechami od ucha do ucha opuszczało pękające w szwach Hybrydy, czekając na następną edycję PKS-u.
Kolejna edycja PKS-u została podzielona na dwa dni: eliminacje, w których walczyło 11 kabaretów oraz dzień finałowy, w którym gwiazdą wieczoru był sam Kabaret Moralnego Niepokoju. Wśród jury zasiedli członkowie legendarnego kabaretu Potem a zwycięzcą, nagrodzonym również nagrodą publiczności został wybrany kabaret Napad. Drugą edycje obejrzało ponad 500 osób, a poprzeczka dla organizatorów została ponownie podniesiona. Publiczność bawiła się, bowiem setnie, jako że rozbawiały ją kabarety takie jak: Smile, Kabaret Młodych Panów, wspomniany Napad czy Stado Umtata. Ataki śmiechu wywołane przez KMN sprawiły, że aż żal było opuszczać salę z myślą, że następny PKS dopiero za rok.
Trzecia edycja odbyła się na wiosnę 2006 roku w znanej Fabryce Trzciny. Miejsce to stworzyło świetny klimat dla tego niezapomnianego weekendu kabaretowego. Ponownie dzień eliminacji wyłonił najlepsze kabarety, z których w niedzielnym finale najlepszy okazał się kabaret Smile z Lublina. Skeczy: Hejnał, Krzynówek czy Symulator nie zapomni chyba żaden widz III PKS-u. Ozdobą eliminacji był występ zwycięzcy poprzedniej edycji - kabaretu Napad, a zwieńczeniem całego przeglądu był fenomenalny występ kabaretu Hrabi. Jury przewodził Leszek Malinowski z Konia Polskiego, a pomagał mu m.in. Henryk Sawka.
Na czwartą, tegoroczną edycję PKS-u przyszło czekać nam ponad rok, czekanie zostanie jednak sowicie wynagrodzone przez organizatorów. W trakcie dwóch dni eliminacji zobaczymy 13 kabaretów. W jury zasiądą m.in. Artur Andrus, Joanna Kołaczkowska, Dariusz Kamys, Rafał Kmita czy Abelard Giza., a widowisko poprowadzą Jarek Marek Sobański oraz Kabaretus Fraszka, odkrycie pierwszej edycji. Ozdobą eliminacji będzie występ zeszłorocznego zwycięzcy - kabaretu Smile, a sam przegląd zakończy występ zwycięzcy PAKI - kabaretu LIMO. IV edycja PKS już 16-18 listopada w Stołecznym Klubie Garnizonowym i Pałacu Kultury i Nauki.
Po więcej szczegółów odsyłamy na stronę przeglądu: www.pks.art.pl . Jeżeli lubisz śmiech oraz kabaret i chcesz się dobrze bawić nie może Cię zabraknąć. Zapraszamy!