Spektakle, przedstawienia

Opis spektaklu

Fundacja Przyjaciół Sztuk Aurea Porta zaprasza na „Multimedialne Coś" Bogusława Schaeffera. Premiera sztuki wybitnego dramaturga i kompozytora odbyła się w marcu 2007 r.

Jej wyjątkowość polega na tym, że Markowi Frąckowiakowi i Krystynie Gierłowskiej, założycielom Fundacji, której celem jest promowanie twórczości Bogusława Schaeffera udało się namówić do udziału w spektaklu samego autora. Jak w większości sztuk Schaeffera tematem „Multimedialnego Coś" jest próba pokazania człowieka zagubionego w świecie dewaluujących się wartości. Swoje dramaty Schaeffer pisze dla aktorów, natomiast komponuje dla siebie. To właśnie aktorzy: Marek Frąckowiak i Waldemar Obłoza rywalizując ze sobą usiłują odpowiedzieć na pytanie o sens uprawiania sztuki. Ale wzajemne przepychanki, groteskowe zachowania nie pozwalają im wyjść poza tę zawodową aktorską rywalizację, bo wykrzykiwanie tekstu: „tę rolę autor napisał dla mnie" nie prowadzi do niczego. Pozostaje walka o owo „Coś", o Sztukę, tę prawdziwą, bez której świat będzie pusty. I tę walkę o ocalenie piękna udaje się wygrać Muzyce, bo to ona w wykonaniu samego kompozytora porządkuje chaos scenicznej rzeczywistości i dowodzi, że życie w świecie wyzutym z kultury nie ma sensu. Schaeffer - dramaturg, kompozytor i pianista jawi się jako wnikliwy obserwator otaczającego świata, który aktorom i widzom pozwala kreować teatr będący przecież lustrzanym odbiciem tego świata. Widzowie zdradzeni przez artystów, a reprezentowani w sztuce przez Agnieszkę Wielgosz mają także szansę znaleźć się na scenie, bo widz Schaeffera może w każdej chwili stać się osobą dramatu.

Zmuszający do refleksji temat sztuki, brawurowe aktorstwo, zbudowana środkami multimedialnymi scenografia i przede wszystkim obecność dramaturga i kompozytora przy fortepianie współtworzą niezwykłe wydarzenie artystyczne. Dowodzą jednocześnie przeogromnych możliwości twórczych Bogusława Schaeffera, który niedawno obchodził jubileusz 80- cio lecia uhonorowany pierwszą edycją festiwalu „Era Schaeffera".

„Mulimediane Coś" jest spektaklem, który kumuluje w sobie to, co w wieloformatowej twórczości Schaeffera jest najważniejsze, łączy różne dziedziny sztuki, w swoim nowatorstwie nie odcina się od tradycji, bawi i zmusza do refleksji. Widz wciągany w sceniczną grę, nie może pozostać obojętny, bo ciągle przypomina mu się, że „życie jest teatrem".

Multimedialne coś" zawiera wiele cech charakterystycznych dla schaefferowskich sztuk - śmieszność przenika się ze wzniosłością, banalność z oryginalnością. Klamrą łączącą poszczególne elementy spektaklu są utwory wykonywane przez Bogusłąwa Schaeffera. Pianino na którym gra stoi gdzieś w kącie sceny, sugerując widzom, że występuje tu jedynie w roli akompaniatora. Jednak bez osoby autora przedstawienie nie byłoby tym czym jest. Tak naprawdę do niego należy ostatnie zdanie i ostatnie dźwięki, które zamykają spektakl.Bogusław Schaeffer wykonując końcowy, najdłuższy utwór, otula nas płaszczem swojej muzyki jakby chciał zaimpregnować przed zgiełkiem wielkiego miasta i pośpiesznym życiem.

„Kreacje aktorskie nawiązują do gentlemana ze wspomnianych obrazów Magritte'a, zarówno w eleganckim stroju, jak i wyściółce głowy. Jabłko - więc jednak natura. Dwóch panów (Marek Frąckowiak, Waldemar Obłoza), więc mężczyzn, więc samców, więc bardziej wrogów niż Brokeback Mountain. I jak tu spokojnie poprowadzić wykład o kulturze, którym zaczyna się spektakl? Nie wiem. Gdy z głębi sali krzyczeć zaczyna "Droga rzerywaczka" (Agnieszka Wielgosz), w rudym fałszywym płaszczu, który podobnie jak włosy, nie wieszczy nic dobrego. "Multimedialne coś" utknie w tekstualnym "loopie", który powracając w kolejnych mutacjach zapełni środkową część widowiska. Na kulturę nie starczy już czasu. Skromna scenografia, właściwe dwukolorowe tło złożone z czterech prostokątów, posłuży już tylko kolejnym seksualnym ekscesom, rotacjom pragnień i kilku monologom. Aktorstwo pozostaje jednak, niczym z obrazu Magritt'a - szykowne i eleganckie"

Obsada i twórcy spektaklu

Twórcy spektaklu: scenografia. Lista aktorów, pełna obsada, spektaklu Multimedialne Coś (Teatr Polonia, Warszawa).

Bilety na spektakl

Aktualnie nie posiadamy informacji o biletach na Multimedialne Coś.

Kiedy i gdzie grają

Nie posiadamy informacji o tym kiedy i gdzie grają w teatrach sepektakl Multimedialne Coś (Teatr Polonia, Warszawa).

Zdjęcia ze spektaklu

Aktualnie nie posiadamy zdjęć ze spektaklu Multimedialne Coś (Teatr Polonia, Warszawa).

Recenzje, wiadomości

Aktualnie nie posiadamy recenzji oraz wiadomości związanych ze spektaklem Multimedialne Coś (Teatr Polonia, Warszawa).

Komentarze i opinie

Komentarze, oceny i opinie użytkowników do spektaklu Multimedialne Coś (Teatr Polonia, Warszawa).
Polecamy
Premiery teatralne
Zapowiedzi teatralne
O nich się mówi
Ostatnio czytane
Kasta la vista - recenzja spektaklu

Czy funkcjonując w racjonalnej rzeczywistości, można się odnaleźć po jej absurdalnej stronie?

Big Bang spektakl
Grudniowe spektakle Teatru Polonia i Och-Teatru z biletami dla studentów Warszawa

Cztery przedstawienia są objęte promocją studencką.

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.