"Zemsta nietoperza" w Sali Kongresowej
2010-04-19 13:17:40 | Warszawa23 kwietnia o godz. 19.00 w Sali Kongresowej lubelski Teatr Muzyczny zaprezentuje absolutny hit sceny operowej - "Zemstę Nietoperza" Johanna Straussa w reżyserii Tomasza Janczaka. Operetka wszechczasów przedstawia zabawną historię Gabriela Eisensteina, który w drodze do więzienia wstępuje - podpuszczony przez swojego przyjaciela Falkego – na bal, by tam nieświadomy niczego podrywać swoją przebraną żonę i podszczypywać służącą.
Gabriel von Eisenstein - znany (również ze swojego temperamentu) wiedeński finansista ma trafić do aresztu za uderzenie poborcy podatkowego i obrazę sądu. Tymczasem jego przyjaciel, Dr Falke organizuje wraz z młodym arystokratą – księciem Orlofskym bal. Jest to w rzeczywistości pretekst do ośmieszenia Eisensteina w ramach rewanżu za złośliwy żart swojego przyjaciela. Intryga polega na tym, że Falke wśród gości zaprasza w innych rolach domowników Eisensteina. Służąca staje się wytworną damą, żona pojawi się w masce i ma być przedstawiona jako węgierska księżna. Falkemu udaje się przekonać Eisensteina, by ten potajemnie wybrał się na bal, a w więzieniu stawił się rano. Niestety, do domu Eisensteina przybywa po aresztanta dyrektor więzienia Frank. Bierze on za pana domu śpiewaka Alfreda, który wykorzystując sytuację, znów próbuje zdobyć względy dawnej ukochanej. Alfred trafia do miejskiego aresztu, a Rosalinda może się szykować na bal. Tymczasem sam Eisenstein próbuje na przyjęciu uwieść niemal wszystkie damy, w tym Adelę i Rosalindę, zawiera na tym balu także serdeczną przyjaźń z dyrektorem więzienia, do którego ma trafić – obaj na przyjęciu są "francuskimi markizami" – Renardem i Chagrinem. Także Adela chce wykorzystać bal na swoją korzyść, próbuje znaleźć protektora, który wprowadzi ją do świata teatru, dlatego też nawet rozpoznana przez swojego pracodawcę z powodzeniem udaje oburzenie. Rosalinda, żona Eisensteina, zaś poznaje lepiej prawdziwą naturę swojego męża. Wszystko jednak wyjaśnia się rano, na końcu operetki.
Widzowie mogą bawić się od pierwszej do ostatniej minuty dzięki typowej dla operetki piętrzącej się górze zawiłości oraz nieporozumieniu wynikającemu z wzięcia żony za inną osobę. W trzecim akcie na scenie pojawia się pijany strażnik więzienny Frosch, znakomicie zagrany przrz Andrzeja Gałłę. Wówczas salwy śmiechu przypominają wręcz reakcję na najwyższej klasy występ kabaretowy.
W klimat sztuki pozwalają wczuć się pełna i kolorowa scenografia oraz realistyczne kostiumy wyjęte z epoki końca XIX wieku. Widzowie mogą również całkowicie oddać się w posiadanie muzyki Straussa - dzięki mistrzowskiemu prowadzeniu przez maestro Andrzeja Knapa muzyka do "Zemsty Nietoperza" stanowi prawdziwą perłę artystyczną.
Bilety:
I miejsca - 100 zł
II miejsca - 80 zł
III miejsca - 60 zł
IV miejsca - 50 zł
V miejsca - 30 zł
MKO/ip