Polityka Autor sztuki: Włodzimierz Perzyński

Polityka” to tytuł najnowszej premiery, którą na deskach Teatru 6.piętro będzie można zobaczyć na przełomie roku 2014 i 2015. Tym razem, Eugeniusz Korin, dyrektor artystyczny Teatru 6.pietro i reżyser spektaklu, sięga po błyskotliwą komedię Włodzimierza Perzyńskiego, która niezwykle celnie wyśmiewa odwieczne mechanizmy sprawowania władzy oraz walki politycznej. W obsadzie m.in. Małgorzata Socha, Hanna Śleszyńska, Joanna Żółkowska, Kazimierz Kaczor i Rafał Królikowski. Pierwsze spektakle już 30 i 31 grudnia. Premiera galowa 10 stycznia.

„Polityka” to gorzko - ironiczna komedia, która w sposób  inteligentny i z przymrużeniem oka szydzi z licznych przywar i ułomności klasy politycznej. Śmiech, który mamy nadzieję będzie towarzyszył temu spektaklowi, nie jest jednak celem, tylko środkiem do rozmowy o bolączkach współczesnej Polski. Pochodzący z 1920 roku, zaskakująco aktualny tekst Włodzimierza Perzyńskiego potwierdza bowiem znaną prawdę, że prawdziwa sztuka nie ma wieku, a natura ludzka to najbardziej stały i niereformowalny element życia - powiedział Eugeniusz Korin, dyrektor artystyczny Teatru 6.piętro i reżyser przedstawienia.  

W realiach lat 20-tych, czasu emancypacji kobiet i budowy  II Rzeczpospolitej, rozgrywać się będzie burzliwy romans dwójki głównych bohaterów. Posłanka lewicy (Małgorzata Socha) i poseł prawicy (Rafał Królikowski) uwikłani zostają nie tylko w miłosne, ale także międzypartyjne perypetie, w  których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co się nazywa „uprawianiem polityki”.

W tej walce dwóch wrogich obozów towarzyszyć im będą polityczne osobowości-osobliwości: była kucharka, a obecnie sekretarka Ministra  Franciszka (Hanna Śleszyńska), Minister Kręciołek, którego nieodzownym atrybutem jest kiełbasa (Sylwester Maciejewski), zmieniający ugrupowania jak rękawiczki poseł Krotowski (Paweł Nowisz), karierowicz z polecenia (Bartłomiej Firlet) czy rozpolitykowana Hrabina (Joanna Żółkowska) oraz udający demokratę konserwatywny Tatuś (Kazimierz Kaczor). Całość stworzy prześmiewczą komedię lewicowo - prawicowych namiętności, którą zakończy ironiczny happy end.

Inscenizacyjnie przedstawienie utrzymane będzie w klimacie lat 20-tych, z licznymi odwołaniami do tworzonego w tamtym okresie kina niemego, kiedy to gwiazdy srebrnego ekranu były zniewalająco zmysłowe i uwodzicielskie, a podczas seansów filmowych na pianinie przygrywał taper.