Opis spektaklu
Ile trwa tydzień, jeśli składa się z nieustającej niedzieli? Kim są starsze panie w tramwajach? Te, których powolne ruchy ironicznie komentują młodzi i zdrowi? Co myśli trzydziestolatka, gdy bawi się z dziećmi? Do czego tęsknią panie w domu starców? Co jest w głowie czterdziestolatki, która musi pogrzebać dzieci?
„Zofia” to historia jednego życia, w którym mieściło się żyć co najmniej kilka. To historia, która nie dzieje się w podręcznikach, tylko w pojedynczym istnieniu. To wreszcie historia tych, którzy musieli dać sobie radę z najcięższym zadaniem po wojennej zawierusze - z życiem.
Tekst inspirowany jest biografiami matek Powstańców Warszawskich (m.in. Marii Rodowiczowej, matki porucznika Jana Rodowicza pseudonim „Anoda”)
Jak opowiedzieć o „Zofii”? Niezmiernie łatwo popaść w gotowe klisze, sięgając po martyrologiczną laurkę, albo – przeciwnie – lekkomyślnie odcinając się od niemodnego dzisiaj heroizmu. Prawdziwą sztuką jest odrzucenie tych prostych figur w poszukiwaniu autentyzmu ludzkiego doświadczenia.
Tekst Ani Wakulik ucieka przed pułapkami uproszczeń. Ważniejsze są w nim moralne dylematy, poczucie odpowiedzialności i poczucie winy, nadzieja i rozpacz. I właśnie ten uniwersalizm staraliśmy się oddać w pracy nad spektaklem.
- Beniamin Bukowski, reżyser